sobota, 23 maja 2015

Schlippenbach Trio [Alexander von Schlippenbach / Evan Parker / Paul Lovens] "First Recordings", Trost 2015, TR132CD

Schlippenbach Trio [Alexander von Schlippenbach / Evan Parker / Paul Lovens] "First Recordings", Trost 2015, TR132CD
Płyta tria Alexandra von Schlippenbacha z saksofonistą Evanem Parkerem oraz perkusistą Paulem Lovensem zawiera nagrania zrealizowane w kwietniu 1972 roku podczas warsztatów Freie Musik w berlińskiej Akademii Sztuk Pięknych. Zostały one całkiem niedawno odnalezione w archiwum wytwórni FMP i po raz pierwszy, nakładem austriackiej oficyny Trost, wydane na płycie kompaktowej oraz winylu.

Trio prowadzone przez niemieckiego pianistę w świecie free jazzu ma status taki, jak nie przymierzając Rolling Stones w świecie muzyki popularnej. I to nie tylko dlatego, że grają nieprzerwanie w tym samym składzie od 1971 roku, ale także dlatego, że każdy z nich wypracował sobie status gwiazdy - we free jazzie na pewno porównywalny z tym, jakim w rockowym światku cieszą się Mick Jagger, Keith Richards czy Charlie Watts. Ale jest jeszcze coś - krytycy zarzucają im, że grając niemal co roku, zimą, w tych samych miejscach, tworzą muzykę do siebie podobną, niewiele się od siebie różniącą. Zupełnie jak Rolling Stones.

Ale - na szczęście - to tylko zarzut krytyków, którym po prostu nie mieści się w głowie, że grając wolną improwizację, i poruszając się w dosyć konsekwentny sposób w obszarze wypracowane, własnego brzmienia, wciąż jeszcze można koncertować i nagrywać odkrywając w muzyce wciąż coś nowego. Tymczasem, jak pisał jeden z recenzentów mający okazję rok po roku bywać na koncertach tria w Karlsruhe: "raz była to muzyka niemal post-monkowska, podczas gdy słyszałem ich po raz pierwszy brzmieli jak wczesne trio Cecila Taylora z Sunnym Murrayem i Jimmym Lyonsem; wciąż potrafią się rozwijać i wciąż pozostają otwarci na wszelkiego rodzaju nowe inspiracje".

Co ciekawe początki tria wcale nie są dobrze udokumentowane - poza dwoma płytami ("Pakistani Pomade" oraz "Detto Fra Di Noi ") - do roku 1990 nie wydali właściwie nic więcej - być może ze względu na fakt, że sporo płyt realizowali wtedy w kwartecie (z Peterem Kowaldem na kontrabasie). Tak więc tym cenniejszym dokumentem jest niniejszy album. A muzyka jest tutaj - w dodatku, albo raczej po pierwsze - naprawdę dokonała.

To właściwie wciąż jeszcze pierwsze lata europejskiego free jazzu. Tym bardziej wiec zaskakuje pełnia i doskonałość tej muzyki. I jej złożoność też. Jest tu właściwie już wszystko, czym każdy z tych instrumentalistów - w tym składzie, ale nie tylko - uwodził później publiczność - odwołania do Monka i klasterego grania Cecila Taylora, doskonała technika i moc Evana Parkera czy też niespożyta energia i pełne spectrum brzmienia Paula Lovensa. Już wtedy byli oni w pełni świadomi własnej muzyki, wiedzieli skąd ona się wywodzi, chociaż dokąd zmierza - chyba do końca jeszcze nie (inna zagadka - czy są celu świadomi dzisiaj? - to raczej filozoficzne pytanie).

Dzisiaj, w tym trio, tak zagrać chyba już nie dali by rady - z czysto fizycznych względów ich muzyka jest już dziś o wiele bardziej refleksyjna. Otwierający nagranie "Deals" to strumień świadomości, na krótko przetykany introspekcjami; to niemal czterdziestominutowy emocjonalny rollercoaster. Porażający zgraniem, słuchaniem siebie nawzajem i intensywnością. Energią, uczuciem, świadomości. Czegoś takiego nie da się powtórzyć ani wymyślić, bo umysłowi nic do tego. To jak skok w przepaść - gdzie na samym dole nie ma upadku tylko szeroko rozpostarte skrzydła. Reszta właściwie jest zamknięciem tego jednego utworu, dodatkiem, smakiem, dowodem wyczucia formy.

"First Recordings" prezentuje muzyków na początku ich kariery - młodych, dzikich, energicznych. I chociaż dzisiaj są nieco inni to wciąż do ich warto powracać. A do tej z początku kariery - trzeba koniecznie!
autor: Marcin Jachnik

Alexander von Schlippenbach
: piano
Evan Parker: tenor and soprano saxophone
Paul Lovens: drums

1. Deals
2. Village
3a. With Forks and Hope
3b. Then, Silence



płyta do nabycia na multikulti.com

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz