poniedziałek, 3 kwietnia 2017

Fred Frith / Helen Mirra "Kwangsi - Quail" [Vinyl 1LP] Shhpuma Records 2012, SHH012LP

Fred Frith / Helen Mirra "Kwangsi - Quail" [Vinyl 1LP] Shhpuma Records 2012, SHH012LP
Z jednej strony to album zdecydowanie bliższy artystycznym (muzycznym także) światom Helen Mirry niż Freda Fritha. To właściwie płyta konceptualna, kolaż złożony z dźwięków (muzycznych i niemuzycznych, otaczających nas zewsząd, codziennych); ze strzępów nagrań i słów, odwołujący się do powieści W.G. Sebalds "Kwangsi" (czyli "Przepiórki"). To także improwizowany muzyczny dokument ukazując w dźwiękowy sposób pracę artystki konceptualnej, jak określa się amerykankę Helen Mirrę. Dla tej urodzonej w 1970 roku artystki, nie ma bowiem czegoś takiego jak zamknięta forma, nie ma też określonego tworzywa. Można łączyć sztuki plastyczne bez żadnych ograniczeń z filmem, dźwiękiem, performancem i architekturą. W jej dorobku ta płyta mogłaby być nawet swoistym ewenementem, bo w pewien sposób ma jednak zamkniętą - dźwiękową - formę.

Ale równocześnie, z drugiej strony, to wielki hołd dla muzycznej wyobraźni Freda Fritha. To swoisty paradoks, bowiem za gitarę chwyta tutaj Mirra, a Frith gra na wszystkim i niczym. Chwyta to, co go otacza - pałeczki, buty, setki drobnych przedmiotów i przy ich użyciu tworzy znany wszak ze swoich nagrań minimalistyczny, a jednak pełen dramaturgii, energii i napięcia świat rozwibrowanych dźwięków. Cudownie rytmiczny, a jednak nieprzewidywalny. Nieskrępowany, a jednak skończony. I tworzy go w sobie tylko znany sposób, na zasadach określonych nie przez siebie, ale z właściwą sobie wyrazistością. Przedziwne, a jednak także cudownie frapujące nagranie, będące raczej połączeniem opowieści i performance'u niż zwyczajnym free improvem. Jak dla mnie - znakomite.
autor: Marek Zając

Helen Mirra
: printing press, acoustic guitar
Fred Frith: aboriginal rainsticks, bass mbira, charango, music box, shoes and other objects, voice

Side A:

Kwangsi - Moss 18:13

Side B:
Mulberry - Quail 17:11


płyta do nabycia na multikulti.com

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz